Aktualności
27.04.2020
Wyrok SN, który odpowiada na większość pytań w sprawach frankowych i może zakończyć rozbieżności w orzecznictwie. Wyrok w całości pozytywny dla posiadaczy kredytów Pseudofrankowych.
Wyrok SN, który odpowiada na większość pytań w sprawach frankowych i może zakończyć rozbieżności w orzecznictwie. Wyrok w całości pozytywny dla posiadaczy kredytów Pseudofrankowych.
Sąd Najwyższy za unieważnieniem umowy kredytowej - dobre uzasadnienie wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r.
Ukazało się uzasadnienie wyroku wydanego przez Sąd Najwyższy dnia 11 grudnia 2019 r. w sprawie o sygn. akt V CSK 382/18. W wyroku tym Sąd Najwyższy odniósł się do kilku istotnych kwestii, które wzbudzały wątpliwości w odniesieniu do spraw frankowych. Najciekawsza pozostaje jednak ogólna myśl przyświecająca Sądowi Najwyższemu –
umowa kredytu frankowego powinna zostać uznana za nieważną.
W uzasadnieniu wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r. (sygn. akt V CSK 382/18) Sąd Najwyższy wskazał, że:
1. umowa kredytu frankowego, po usunięciu z niej klauzul abuzywnych, powinna podlegać całkowitemu unieważnieniu. Sąd Najwyższy podkreślił, że klauzule przeliczeniowe są elementem głównego świadczenia stron. Opowiedział się więc za określoną interpretacją tych zapisów, łącząc je w sposób wyraźny z essentialia negotii umowy kredytowej. Wobec powyższego, usunięcie klauzuli z umowy kredytowej prowadzi do zmiany umowy, do jej przekształcenia w inną umowę, co jest niedopuszczalne. Konieczne jest więc stwierdzenie nieważności umowy kredytowej, chyba że konsument wyrazi inną wolę – lecz w takim przypadku musiałby zaakceptować klauzule abuzywne występujące w umowie.
2. teoria salda podnoszona w niektórych orzeczeniach (szczególnie Sądu Apelacyjnego w Warszawie) jest nieprawidłowa. SN podkreślił, że wobec braku sformułowania przez bank roszczenia zwrotnego (o zwrot kredytu), nie można w ogóle mówić o jego wymagalności, czy też możliwości jego wzajemnego potrącenia, do czego sprowadza się teoria salda. SN wskazał, że jedyną możliwością jest więc ta wynikająca z teorii dwóch kondykcji.
3. odrzucił znaczenie tzw. ustawy antyspreadowej jako aktu prawnego sanującego nieprawidłowości zawarte w umowach kredytów frankowych. SN podkreślił, że z ustawy tej nie wynika, aby taki był zamysł ustawodawcy, co więcej nie mógłby on być zgodny z prawem unijnym. Jednoznacznie więc SN odrzucił teorie banków, które w tej ustawie szukały legitymizacji zawieranych umów.
Podsumowując przedmiotowe uzasadnienia warto zauważyć, że według SN:
1. klauzule przeliczeniowe są niedozwolone,
2. stanowią one element głównego świadczenia stron,
3. eliminacja klauzul abuzywnych powinna prowadzić do unieważnienia umowy kredytowej,
4. ustawa antyspreadowa nie stanowi podstawy prawnej dla zawieranych umów frankowych,
5. teoria salda jest nieprawidłowa i niemożliwa do zastosowania.
http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/Orzeczenia3/V%20CSK%20382-18-1.pdf?fbclid=IwAR3fycg1gVTNUiKUGHJq7EcYffBfYyZEXi9kjfeXNJa0gNqvT3rcRZRsCTs
Sąd Najwyższy za unieważnieniem umowy kredytowej - dobre uzasadnienie wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r.
Ukazało się uzasadnienie wyroku wydanego przez Sąd Najwyższy dnia 11 grudnia 2019 r. w sprawie o sygn. akt V CSK 382/18. W wyroku tym Sąd Najwyższy odniósł się do kilku istotnych kwestii, które wzbudzały wątpliwości w odniesieniu do spraw frankowych. Najciekawsza pozostaje jednak ogólna myśl przyświecająca Sądowi Najwyższemu –
umowa kredytu frankowego powinna zostać uznana za nieważną.
W uzasadnieniu wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r. (sygn. akt V CSK 382/18) Sąd Najwyższy wskazał, że:
1. umowa kredytu frankowego, po usunięciu z niej klauzul abuzywnych, powinna podlegać całkowitemu unieważnieniu. Sąd Najwyższy podkreślił, że klauzule przeliczeniowe są elementem głównego świadczenia stron. Opowiedział się więc za określoną interpretacją tych zapisów, łącząc je w sposób wyraźny z essentialia negotii umowy kredytowej. Wobec powyższego, usunięcie klauzuli z umowy kredytowej prowadzi do zmiany umowy, do jej przekształcenia w inną umowę, co jest niedopuszczalne. Konieczne jest więc stwierdzenie nieważności umowy kredytowej, chyba że konsument wyrazi inną wolę – lecz w takim przypadku musiałby zaakceptować klauzule abuzywne występujące w umowie.
2. teoria salda podnoszona w niektórych orzeczeniach (szczególnie Sądu Apelacyjnego w Warszawie) jest nieprawidłowa. SN podkreślił, że wobec braku sformułowania przez bank roszczenia zwrotnego (o zwrot kredytu), nie można w ogóle mówić o jego wymagalności, czy też możliwości jego wzajemnego potrącenia, do czego sprowadza się teoria salda. SN wskazał, że jedyną możliwością jest więc ta wynikająca z teorii dwóch kondykcji.
3. odrzucił znaczenie tzw. ustawy antyspreadowej jako aktu prawnego sanującego nieprawidłowości zawarte w umowach kredytów frankowych. SN podkreślił, że z ustawy tej nie wynika, aby taki był zamysł ustawodawcy, co więcej nie mógłby on być zgodny z prawem unijnym. Jednoznacznie więc SN odrzucił teorie banków, które w tej ustawie szukały legitymizacji zawieranych umów.
Podsumowując przedmiotowe uzasadnienia warto zauważyć, że według SN:
1. klauzule przeliczeniowe są niedozwolone,
2. stanowią one element głównego świadczenia stron,
3. eliminacja klauzul abuzywnych powinna prowadzić do unieważnienia umowy kredytowej,
4. ustawa antyspreadowa nie stanowi podstawy prawnej dla zawieranych umów frankowych,
5. teoria salda jest nieprawidłowa i niemożliwa do zastosowania.
http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/Orzeczenia3/V%20CSK%20382-18-1.pdf?fbclid=IwAR3fycg1gVTNUiKUGHJq7EcYffBfYyZEXi9kjfeXNJa0gNqvT3rcRZRsCTs